Autoeditor, czyli jak oszczędziłem kilkadziesiąt godzin na wycinaniu ciszy z nagrań

Zaczęło się od tego że podpisałem umowę na nagranie trzech kursów wideo dla jednej z platform szkoleniowych. Mój sposób na nagrywanie takich szkoleń polega na tym, że puszczam OBS Studio i gadam do mikrofonu klikając po ekranie. Czyli robię screencast z komentarzem, ale nie szykuję sobie gotowego tekstu tylko improwizuję.

Szybko okazało się, że moje nagrania zawierają bardzo dużo ciszy (podczas której zastanawiam się co lub jak powiedzieć), którą trzeba następnie wyciąć. Kilka filmów obrobiłem ręcznie ale uznałem że zajmuje to strasznie dużo czasu więc zacząłem szukać jakiegoś rozwiązania które samo usunie ciszę z nagrań.

(Jeśli wolisz posłuchać tego artykułu zamiast go czytać – skocz na sam dół)

W końcu na jakimś hinduskim kanale YouTube trafiłem na perełkę w postaci darmowego autoreditora. Ten magiczny kawałek kodu napisany w Python pozwala usunąć z nagrania wszystkie miejsca gdzie zastanawiasz się nad tym co powiedzieć dalej albo przygotowujesz dalszą część materiału.

Wystarczy plik z nagraniem „przejechać” autoeditorem i z godzinnego nagrania z setką przerw „na myślenie co powiedzieć dalej” robi się nagle 10 minut, w czasie których mówię płynnie i bez nienaturalnych przerw. Super, prawda?!

Jak zatem tego użyć? Banalnie.

Krok 1 – Wykonujemy instrukcje instalacyjne ze strony projektu. Czyli:

  • instalujemy Python 3 z oficjalnej strony – https://www.python.org/ pamiętając o zaznaczeniu opcji dodania go do zmiennej systemowej PATH (jeśli pracujemy na Windows)
  • odpalamy z linii poleceń (warto uruchomić ją jako administrator)
pip install --upgrade pip
  • a następnie instalujemy auto-editor
pip install auto-editor

przechodzimy na stronę lub repozytorium projektu i czytamy opis wszystkich komend i konwertujemy nasze pliki – w najprostszej wersji wystarczy że użyjemy komendy:

auto-editor C:\katalog\z\twoim\wideo.mp4

W wersji bardziej skomplikowanej możemy użyć kilku przełączników, które pozwolą nam dopasować działanie programu do naszych preferencji:

  • –margin 0.1s (ustawia margines między 2 fragmentami „nie ciszy”, domyślnie 0.2s, które dla mnie było za długie)
  • -v 1.05 (przyspiesza nagranie o 5%, analogicznie -v 1.3 przyspieszy o 30%)
  • -o nowanazwa.mp4 (zmienia nazwę pliku wynikowego)
  • –edit audio:-30dB (jako ciszę traktuje podany poziom a nie domyślne -19dB)

moja przykładowa komenda to

auto-editor 3_8.mp4 --margin 1.1s -v 1.03 --edit audio:-30dB -o 3_8_30dB.mp4

Jeśli wiersz poleceń nas przeraża kupujemy u autora wersję z interfejsem użytkownika.

Jeśli artykuł pomógł zaoszczędzić Ci trochę roboty – zachęcam do postawienia mi kawy!

Wersja audio tego artykułu

Loading the Elevenlabs Text to Speech AudioNative Player…

Nie przegap nowych wpisów

Zapisz się na powiadomienia. Otrzymasz 1 mail w miesiącu.

klikając "Zapisz mnie" potwierdzasz zapoznanie się z polityką prywatności tego bloga. Po zapisaniu się możesz zmienić obserwowane kategorie.

Nie przegap nowych wpisów

Zapisz się na powiadomienia. Otrzymasz 1 mail w miesiącu.

klikając "Zapisz mnie" potwierdzasz zapoznanie się z polityką prywatności tego bloga. Po zapisaniu się możesz zmienić obserwowane kategorie.

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *