Open Startup czyli jak bardzo można się otworzyć?
Jak byście się czuli, gdyby każdy mógł sprawdzić ile zarabiacie i płacicie pracownikom? Jak kształtuje się morale w zespole? Ile błędów łatacie codziennie w Waszym kodzie albo jakich narzędzi wewnętrznych używacie?
Prawdopodobnie czulibyście się jak właściciele, inwestorzy i pracownicy Cal.com, która to firma twierdzi, że są „The most public private company.”.
Cytat pochodzi z ich strony https://cal.com/open, na której znajdziecie wszystko co napisałem powyżej (i znacznie, znacznie więcej). Na samym dole jest też lista podobnie działających, „zaprzyjaźnionych” firm.
Opis koncepcji „otwartego startupu” znajdziecie zaś tutaj – https://cal.com/blog/open-startup.
Co sądzicie? Widzicie jakieś ewidentne wady albo zalety takiego podejścia? Dla mnie to naprawdę genialna strategia na wyróżnienie się i pokazanie swojej kultury pracy. Może kosztem wystawienia się na ocenę ale „prawdziwa cnota krytyk się nie boi”, nieprawdaż?