Stranger Things
Co ja się będę rozpisywał. Nie pochłaniam seriali ale czasem jakiś serial pochłonie mnie. Tak było z Twin Peaks, Monty Python’s Flying Circus, Zagubieni, Dexterem, IT Crowd, Simpsonami, Futuramą, Dilbertem, Grą o Tron. Do tej krótkiej listy dodaję kolejny hicior – Stranger Things.
Jeśli jeszcze nie wykorzystaliście darmowego miesiąca na polskim Netflix to teraz macie cholernie dobry powód. Jeśli nawet musicie wydać 34zł za miesięczny abonament to nadal będą to dobrze wydane pieniądze. Serial jest krótki, treściwy i piekielnie dobrze zrobiony, wciąga od piątej minuty, trzyma za jaja do ostatniego odcinka. Jedyny zarzut jaki mogę poczynić to przewidywalność fabuły i to, że serial jest taki krótki. Chciałoby się na dłużej wsiąknąć w tę atmosferę, uwierzcie mi :).