Znajomy podzielił się ze mną kodem do Lovart (dzięki Grzesiek!). Po pierwszym zalogowaniu zdawało mi się, że to kolejne śmieciowe narzędzie AI, które na tym (zatłoczonym) rynku niczym się nie będzie wyróżniało. Jednak od kilku dni jakoś wracam do niego i tworzę w nim kolejne rzeczy, więc co mi szkodzi polecić.
Nie jest to jakiś wielki game changer, ale po kilku dniach sporadycznego używania mogę powiedzieć, że ma jednak pewne zalety i dostarcza jakąś wartość, niechby i rozrywkową.
Ważne – aplikacja jest na zaproszenia, więc mam dla Ciebie propozycję. Na końcu wpisu jest kod ode mnie dla Ciebie. Umówmy się, że jeśli z niego skorzystasz to po zarejestrowaniu się na platformie Lovart udostępnisz jeden ze swoich kodów (dostaniesz trzy) w komentarzu do tego wpisu.
Jeśli skorzystasz z czyjegoś kodu w komentarzu – powtórz proces i podziel się swoim kodem. Zobaczmy dokąd ten pociąg zajedzie :).
Wracając do plusów narzędzia to (poza tym, że ważne, aby nie przysłoniły nam minusów) na ten moment widzę takie:
Czytaj Więcej „Lovart – kolejny AI-generator słabego designu czy może coś więcej?”